Świetnie się czytało, relacja z perspektywy uczestnika wydarzeń – entuzjasty Tekkena i osoby zaznajomionej ze sceną, jest w stanie dokładnie oddać klimat panujący na tego typu eventach! Tekst odpowiednio długi, okraszony ciekawymi zdjęciami, wyczerpująco(lecz bez zbytniego „lania wody”) opisuje przebieg najważniejszych wydarzeń owego grudniowego weekendu. Cieszymy się Waszymi dobrymi słowami i opiniami, dziękując jednocześnie za przybycie, dając na koniec słowo że kolejna edycja będzie lepsza! Good job, panie Kronikarzu! :p
Bardzo dobra relacja! 🙂 Well done. 🙂 Można było na nowo poczuć klimat tego turnieju.
Mam szczerą nadzieję, że będą następne edycje i to w niedługim czasie. 😀
Jako gośc który zjezdził już polskę od góry do dołu i od lewej do prawej stwierdzam że wybór miejsca był doskonały.
Doświadczyliśmy tego że do Łodzi cała Polska potrafi się zjechac żeby doświadczalnie wymienic sie doświadczeniami [ ^^ ]
Tak że mój ukłonik -> m( _ _ )m <- w stronę organizatorów, że całośc powstała i dabel podziękowanie dla Dantego za udostępnienie miejsca!
Mam nadzieję że następny turniej podniesie poprzeczkę jeszcze wyżej a jeżeli nawet nie,i uda się skopiowac obecny schemat to z góry wiadomo że impreza będzie na wypasie.
Po jedzenie i picie możnabyło wyskoczyc.Dla piwoszy było piwo do kupienia i picia na legalu bez zadnego tam kitrania.Ba, był nawet "szwedzki stół" a'la " Zapomoga dla powodzian" ale to tak z boku….
[…] ART OF TEKKEN – RELACJA […]
Długa relacja, którą na dodatek czyta się bardzo przyjemnie. Świetny tekst, VHO!
dobry staff ;D
Nom jak zwykle super relacja w wykonaniu VHO 🙂
Vho, świetna sprawa z tą relacją!
Dobra, fajnie napisana i rzeczowa relacja 🙂
Vipe – Ty byłeś w Łodzi? oO Czemu żeś nie podbił jak z Wacho w sf4 graliśmy? ;]
Świetnie się czytało, relacja z perspektywy uczestnika wydarzeń – entuzjasty Tekkena i osoby zaznajomionej ze sceną, jest w stanie dokładnie oddać klimat panujący na tego typu eventach! Tekst odpowiednio długi, okraszony ciekawymi zdjęciami, wyczerpująco(lecz bez zbytniego „lania wody”) opisuje przebieg najważniejszych wydarzeń owego grudniowego weekendu. Cieszymy się Waszymi dobrymi słowami i opiniami, dziękując jednocześnie za przybycie, dając na koniec słowo że kolejna edycja będzie lepsza! Good job, panie Kronikarzu! :p
Good Work Man 😉
git relacja VHO ;]
fajne buty
Dzięki wszystkim 🙂 Jak na tekst pisany o 2 w nocy z zamykającymi się oczami, to jakoś chyba wyszło. Fajnie, że się podoba 🙂
Bardzo dobra relacja! 🙂 Well done. 🙂 Można było na nowo poczuć klimat tego turnieju.
Mam szczerą nadzieję, że będą następne edycje i to w niedługim czasie. 😀
Jako gośc który zjezdził już polskę od góry do dołu i od lewej do prawej stwierdzam że wybór miejsca był doskonały.
Doświadczyliśmy tego że do Łodzi cała Polska potrafi się zjechac żeby doświadczalnie wymienic sie doświadczeniami [ ^^ ]
Tak że mój ukłonik -> m( _ _ )m <- w stronę organizatorów, że całośc powstała i dabel podziękowanie dla Dantego za udostępnienie miejsca!
Mam nadzieję że następny turniej podniesie poprzeczkę jeszcze wyżej a jeżeli nawet nie,i uda się skopiowac obecny schemat to z góry wiadomo że impreza będzie na wypasie.
Po jedzenie i picie możnabyło wyskoczyc.Dla piwoszy było piwo do kupienia i picia na legalu bez zadnego tam kitrania.Ba, był nawet "szwedzki stół" a'la " Zapomoga dla powodzian" ale to tak z boku….
Dzięki!